Marynarka oversize – elegancja “od niechcenia”

Marynarka oversize – elegancja “od niechcenia”

Czy wyobrażasz sobie dziś sytuację, w której nie możesz ubrać się tak jak chcesz, bo to niezgodne z przyjętymi normami? My też nie, ale kiedyś było to na porządku dziennym! Gdy kobieta nosiła elementy stroju uznawane jako męskie, wywoływała skandal i oburzenie, a także narażała się na ostracyzm. Na szczęście, dzięki pewnym odważnym osobowościom, dzisiaj damska marynarka oversize nikogo już nie dziwi, ani nie szokuje.

 

Jak powstała damska marynarka?

Marynarka to elegancka, wierzchnia część garnituru, który kiedyś był symbolem tylko męskiej garderoby. Marynarki pojawiły się z początkiem XIX wieku i wówczas nosili je marynarze i robotnicy. Nazwa tego okrycia pochodzi z włoskiego marinara, czyli „kurtka marynarza”, które to słowo pochodzi z kolei od marina, określającego flotę morską. Dopiero później marynarka ewoluowała i stała się elementem eleganckiego stroju męskiego, jaki znamy dziś. Dzięki determinacji i staraniom kobiet w końcu przeniknęła też do damskiej szafy, ale ta droga była długa i wyboista. W 1870 roku aktorka Sarah Bernhardt chętnie zakładała ubrania swojego partnera zarówno na co dzień, jak i na oficjalne okazje. W czasach, w których żyła był to bardzo śmiały krok, bo noszenie męskiego garnituru przez kobiety było nie do pomyślenia. Odważne postawy kobiet takich jak Bernhardt ośmielały kolejne pokolenia kobiet do walki o równe prawa dla obu płci.

długa marynarka oversize w sklepie ebutik.pl
Długa i luźna marynarka na jeden guzik świetnie dopełni codzienne stylizacje – sklep eButik.pl

W roku 1903 powstała brytyjska organizacja zrzeszająca sufrażystki walczące o prawa kobiet i tak nastała pierwsza fala feminizmu. Kobiety walczyły nie tylko o przywileje związane z prawami wyborczymi czy równe szanse zawodowe, ale także o wygodne ubrania damskie. Sufrażystki na marsze i protesty zakładały dłuższe marynarki oversize oraz charakterystyczne, zwężane ku dołowi spódnice. Tym sposobem powstał pierwszy damski garnitur, który zainspirował Coco Chanel do stworzenia w 1914 roku kompletu z marynarką obszytą futrem oraz spódnicą do kostek. Od tej pory damski garnitur przez kolejne dziesięciolecia stopniowo zyskiwał na popularności wśród kobiet z różnych środowisk. Lansowany przez gwiazdy showbiznesu, sławnych projektantów oraz kobiety biznesu i polityki na dobre ugruntował swoją pozycję. Dzisiaj w ofercie sklepów damskich marynarek nie brakuje, do wyboru czeka wiele różnych modeli, ale obecnie najpopularniejsza jest długa marynarka oversize.

Modna marynarka oversize – którą wybrać?

Oversize’owa marynarka damska świetnie sprawdzi się nie tylko na wielkie wyjścia, ale także na co dzień. Co więcej, wcale nie musisz dobierać do niej spodni lub spódnicy do kompletu, jeśli chcesz modnie wyglądać. Ten model charakteryzuje się po prostu dłuższym i luźniejszym krojem i o to chodzi, aby wyglądał jak trochę za duży. Najmodniejszymi marynarkami oversize nadchodzącego sezonu są te utrzymane w kolorach ziemi, czyli w brązie, beżu, stonowanej zieleni i bladej żółci. Prawdziwym must have tego roku jest zatem również beżowa marynarka oversize, która jest szalenie uniwersalna i na pewno nigdy nie wyjdzie z mody. Na wiosnę postaw też wzorem Francuzek na modele białe, kremowe i ecru. W nadchodzących cieplejszych miesiącach show skradnie także marynarka oversize w kratę, nawiązująca klasycznym wzorem do modnego ostatnio stylu retro. Tutaj wybór kolorystyki jest praktycznie nieograniczony, bo świetnie wypadną zarówno kolory ziemi, jak i połączenie szarości z pastelami.

Co jeszcze? Jeśli uwielbiasz capsule wardrobe i fascynuje Cię francuski styl ubierania się, to koniecznie postaw też na czarną marynarkę oversize. Taki model, podobnie jak wyżej wspomniany beżowy, jest ultra klasyczny i uniwersalny, dlatego zawsze będzie w modzie. Fajnie wyglądają zestawy z czarnymi niezapiętymi marynarkami, czarnymi spodniami oraz z białym t-shirtem i czarnymi butami na obcasie. Biało-czarny total look przełam czerwoną torebką lub apaszką. Ponadto w tym sezonie daj też szansę marynarkom oversize dwurzędowym, które dzięki dwóm rzędom guzików jeszcze mocniej podkreślają swój luźniejszy krój. Taki rodzaj okrycia jest też z punktu dużo bardziej casualowy, niż nieco bardziej formalne marynarki zapinane na jeden rząd guzików. Mieszaj ze sobą bez obaw wszystkie wyżej wymienione tendencje, a zagwarantujesz sobie interesujący look na cały rok. Luźna marynarka oversize zapewni Ci nonszalancki i „niedbały” wygląd, który doskonale odnajduje się w miejskiej dżungli.

marynarka oversize w kratę w ofercie sklepu ebutik.pl
Kraciasty total look z garniturem złożonym z oversize’owej marynarki i spodni – sklep eButik.pl

Marynarka oversize w stylizacjach

Co nosić z marynarkami oversize, aby wyglądać stylowo? Kiedyś panowało powszechne przekonanie, że do luźnej góry zakładamy tylko dopasowane do ciała doły, aby nie zaburzać proporcji sylwetki. Moim zdaniem dziś jest ono średnio aktualne, bo w sieci znajdziesz pełno zdjęć stylizacji z marynarkami oversize łączonymi z luźnymi długimi spódnicami czy spodniami z szerokimi nogawkami. I większość z nich wygląda naprawdę fantastycznie, więc dlaczego by nie spróbować? Ten rodzaj okrycia rewelacyjnie wygląda również w zestawieniu z cycle shorts, czyli opiętymi szortami-legginsami przed kolano, przypominającymi spodenki rowerzysty. Modna marynarka oversize wygląda też doskonale do jeansowych boyfriendów z dziurami lub dopasowanymi rurkami skinny. Niezłym pomysłem okażą się także proste cygaretki z wysokim stanem oraz ołówkowe spódnice dowolnej długości. Nie po to sufrażystki walczyły kiedyś o wygodny strój kobiecy, abyś dziś łączyła teraz luźne marynarki z sukienką 😉 Ale oczywiście w wersji koktajlowej możesz śmiało założyć taką do małej czarnej oraz butów na obcasie.

Z damskimi marynarkami oversize stylizacje zawsze wyjdą Ci ciekawe i przepełnione nonszalanckim szykiem. Jeżeli właśnie nabrałaś ochoty na ten rodzaj garderoby, to przejrzyj najnowszą kolekcję damskich marynarek w sklepie eButik.pl.

Czytaj też: Paryski styl ubioru – poznaj sekret szyku paryżanek!

Zobacz też: Bluzka w kwiaty – wiosenny must-have?