W damskiej szafie znajduje się całkiem sporo rzeczy zapożyczonych bezpośrednio z męskiej garderoby. Nie inaczej jest z koszulami, które podbiły serca wielu miłośniczek ciekawych stylizacji i które mogłyby w nich chodzić na okrągło. Zobaczmy więc skąd się wzięła koszula damska i co dziś sprawia, że jest aż tak popularna.

Skąd się wzięła koszula damska?

Koszule wywodzą się najprawdopodobniej od tunik noszonych przez koczownicze ludy Azji Środkowej, a stały się później popularne także w starożytnym Egipcie i Grecji. Takie okrycie traktowano wówczas jak bieliznę, wkładano je między innymi pod zbroję, aby uniknąć otarć skóry. Wstydzono się w nim pokazywać – bogaci nosili koszulę wyłącznie pod ubraniem, natomiast ubodzy nosili ją wszędzie – do pracy na roli czy do kościoła. Szyto je z bawełny, lnu lub konopi, a najprostsze modele przypominały kształtem literę T. W Renesansie wśród mężczyzn z wyższych sfer koszula zaczęła wreszcie powoli oglądać światło dzienne. Poszczególne modele zaczęto ozdabiać haftami i koronkami oraz wyrafinowanymi, odpinanymi kołnierzami. Pojawiały się też marszczone żaboty, kokardy, falbanki czy bufki na rękawach, które efektownie wystawały spod odzieży wierzchniej. Co ciekawe ta …